Otwarte uszy czy utarte ścieżki myślowe? W poszukiwaniu nowych perspektyw poprzez sztukę słuchania

Czy nasze słuchanie służy jedynie temu, by utwierdzać nasze dotychczasowe przekonania, czy może jesteśmy otwarci na odkrywanie nowych perspektyw? To pytanie jest kluczowe, gdy zastanawiamy się nad istotą naszego słuchania, zwłaszcza że nie zawsze jest łatwo odróżnić te dwa podejścia. Warto zastanowić się, co naprawdę prowadzi nasze uszy.

Jezus głosił Dobrą Nowinę, a mimo to spotkała się ona z odrzuceniem. Nie z powodu tego, że była zła, lecz dlatego, że była nowa. Często boimy się nowych rzeczy, a nawet ją nienawidzimy. To naturalna reakcja, zwłaszcza gdy nowe spojrzenie na świat wymaga od nas zmiany. Trudno jest nam zaakceptować nowe rzeczy, zwłaszcza gdy zmuszają nas do przyznania: "Myliłem się".

Zatem, zanim zaczniemy słuchać, warto zastanowić się, czy jesteśmy gotowi na nowe myśli i idee. Czy jesteśmy gotowi spojrzeć na świat z innej perspektywy i być może zmienić swoje dotychczasowe przekonania? Świadomość tego, że możemy być otwarci na nowość, może być pierwszym krokiem w kierunku bardziej otwartego i elastycznego myślenia.